Piosenka „Congratulations” autorstwa PewDiePie, wydana 31 marca 2019 roku, stanowi sarkastyczny hymn zwycięstwa dla T-Series, indyjskiej wytwórni muzycznej, która w tym czasie prześcigała go w liczbie subskrybentów na YouTube. Utwór, stworzony we współpracy z RoomieOfficial i Boyinaband, jest kulminacją trwającej miesiącami „Wielkiej Wojny Subskrybentów” między dwoma kanałami. Pomimo swojej radosnej, synth-popowo-hip-hopowej melodii, utwór jest w rzeczywistości pełnym jadu dissem, subtelnie (lub wręcz otwarcie) krytykującym T-Series i całą kulturę korporacyjną, którą, zdaniem PewDiePie, reprezentowała. Co ciekawe, teledysk do piosenki został nagrany już w listopadzie 2018 roku, w przewidywaniu, że T-Series w końcu go wyprzedzi.

PewDiePie, właściwie Felix Kjellberg, rozpoczyna utwór pozornymi gratulacjami, uznając „wielki dzień” T-Series i deklarując, że są „niesamowici”. Ta życzliwa fasada szybko jednak ustępuje miejsca ostrym atakom. W pierwszym wersecie Felix rzuca wyzwanie narracji o „zwycięstwie”, sugerując, że do pokonania „jednego szwedzkiego chłopca” potrzebny był „miliard Azjatów”, co jest jawnym nawiązaniem do ogromnej populacji Indii i korporacyjnego charakteru T-Series w porównaniu do jego indywidualnego twórcy. Dalej wskazuje na kontrowersyjne początki firmy, pytając sarkastycznie, czy „nic złego się nie stało, jak na przykład założenie firmy poprzez sprzedaż pirackich piosenek”. Ta aluzja odnosi się do udokumentowanej na Wikipedii historii, gdzie T-Series faktycznie budowało swój katalog, sprzedając pirackie piosenki, zanim zaczęło produkować własną muzykę. PewDiePie dodaje również zarzuty o oszustwa podatkowe prezesa Bhushana Kumara, a nawet sugeruje „spiski z mafią”. Z poczucia samozachowawczości natychmiast dodaje „dla celów prawnych, to żart”, podkreślając świadomość potencjalnych konsekwencji swoich słów. Warto zauważyć, że założyciel T-Series, Gulshan Kumar, został zamordowany przez syndykat mafii z Bombaju w 1997 roku, co stanowi mroczne tło dla tych „żartów”.

Drugi werset przynosi odniesienie do listu "cease and desist" od T-Series, który PewDiePie otrzymał po swoim poprzednim diss tracku „Bitch Lasagna”. Indyjska firma zarzuciła mu zniesławienie. PewDiePie z drwiną wyjaśnia, że mówienie komuś, żeby „sikał” nie jest zniesławieniem, a następnie eskaluje prowokację, używając wulgarnych zwrotów i celowo rasistowskich stwierdzeń (np. „Czy wiecie, że Hindusi mają kupę w swoich mózgach? To jawne rasistowskie kłamstwo. Tak, ale nadal nie jest zniesławieniem!”), wszystko po to, aby podkreślić, że ich roszczenia są nieważne, zgodnie z jego interpretacją prawa. Ta część tekstu była szczególnie krytykowana w Indiach jako obraźliwa i rasistowska.

PewDiePie nie unika również krytyki problemów społecznych Indii, wyśmiewając kraj za niezdolność do rozwiązania kwestii takich jak system kastowy i „paraliżująca bieda”, jednocześnie sugerując, że T-Series „rozgryzło YouTube”. Te uwagi, choć przedstawione w kontekście kpiny z T-Series, które miało stać się symbolem Indii, były przez wielu postrzegane jako bezpośrednia obelga dla narodu.

Jednakże, pod całą warstwą sarkazmu i ostrej krytyki, piosenka zawiera również głęboko osobisty i sentymentalny segment skierowany do jego fanów. PewDiePie dziękuje swojej „Dziewięcioletniej Armii” za to, że trwali przy nim „odkąd był nikim, krzyczącym do beczek”. Termin „Dziewięcioletnia Armia” to autoironiczne określenie jego bazy fanów, które przyjął po tym, jak streamerka Alinity nazwała jego widzów „dziewięciolatkami” podczas sporu o prawa autorskie. To podziękowanie jest prawdziwym wyrazem wdzięczności za lojalność i wsparcie, które pomogły mu utrzymać pozycję najczęściej subskrybowanego kanału przez lata i opóźnić prześcignięcie go przez T-Series. Linia „To koniec panowania Felixa Arvida Ulfa Kjellberga” nie tylko odnosi się do utraty pierwszego miejsca, ale także symbolizuje jego emocjonalne odejście od „wojny” i chęć powrotu do bardziej swobodnego tworzenia treści, co faktycznie miało miejsce.

Piosenka kończy się ponownymi gratulacjami, ale ostatnia linia – „Mam nadzieję, że te sprawy 'Me Too' nie wpłyną poważnie na wasze wyniki finansowe” – to kolejny cios, nawiązujący do oskarżeń o molestowanie seksualne, które pojawiły się wobec prezesa T-Series Bhushana Kumara (choć później zostały one unieważnione).

W sumie „Congratulations” to wielowymiarowy utwór, który z zewnątrz wydaje się być celebrowaniem, ale w rzeczywistości jest ostrą satyrą i pożegnalnym przesłaniem PewDiePie do swoich fanów, jednocześnie obnażającym jego frustracje związane z korporatyzacją YouTube i polityką T-Series. W wyniku treści piosenki, Delhi High Court w Indiach zakazał emisji tego utworu, wraz z „Bitch Lasagna”, uznając je za zniesławiające i obraźliwe. Niemniej jednak, w sierpniu 2019 roku, T-Series i PewDiePie rozstrzygnęli swoje spory prawne poza sądem.