Tekst piosenki „First Move” autorstwa „.IT.” to intrygująca i niezwykle mroczna opowieść, która w zaledwie kilku linijkach kreśli portret psychologiczny narratora i jego sadomasochistyczne podejście do relacji międzyludzkich, a nawet do samej egzystencji. Brak zewnętrznych informacji na temat artysty czy okoliczności powstania utworu zmusza do skupienia się wyłącznie na warstwie tekstowej, która sama w sobie jest niezwykle sugestywna i wielowymiarowa.
Utwór rozpoczyna się od nihilistycznego stwierdzenia: „Death is a game that we're all forced to play, but nobody ever wins, thats the funny thing about it. its a fucked up thing.” To wprowadzenie natychmiast ustala fatalistyczny ton. Życie jest przedstawione jako beznadziejna gra, której jedynym zakończeniem jest nieunikniona porażka – śmierć. Fraza „nobody ever wins” podkreśla bezcelowość wszelkich starań, a cyniczne „that's the funny thing about it” dodaje warstwę ponurej ironii, sugerując, że narrator odnalazł w tej okrutnej prawdzie pewien rodzaj perwersyjnej rozrywki lub akceptacji. Określenie „fucked up thing” cementuje poczucie beznadziejności i goryczy wobec losu. To nie jest po prostu refleksja nad śmiertelnością, ale zdeklarowane rozgoryczenie wobec samego mechanizmu istnienia, w którym ludzkość jest z góry skazana na przegraną, co czyni ją permanentnie uwięzioną w cyklu bezsensownego dążenia.
Następnie narrator dokonuje zaskakującego samoopisania: „I'm an addict, somewhat of a masochist. I love the pain i inflict and its a bad habit.” To wyznanie jest kluczowe dla zrozumienia jego psychiki. Identyfikacja z uzależnieniem sugeruje nieodpartą potrzebę, którą musi zaspokoić, a masochizm wskazuje na czerpanie przyjemności z bólu – zarówno z tego, który jest mu zadawany, jak i z tego, który zadaje innym. Przyznanie się do „kochania bólu, który zadaję” odsłania sadystyczne skłonności, co w połączeniu z masochizmem tworzy obraz osoby uwikłanej w destrukcyjny taniec cierpienia. Stwierdzenie, że jest to „bad habit” (zły nawyk), minimalizuje powagę tych skłonności, czyniąc je niemalże trywialnym przyzwyczajeniem, a nie głębokim zaburzeniem psychicznym. To bagatelizowanie może być formą obronną lub elementem manipulacji, mającym na celu zwiedzenie słuchacza lub potencjalnej ofiary.
Kolejne linijki stanowią bezpośrednie zaproszenie, ale i ostrzeżenie: „if you wanna be my fix id say go ahead, have at it. Go ahead, ill let you get as close to me as you can, but not enough to get the upper hand.” Narrator oferuje się jako „fix” – uzależniającą substancję lub źródło przyjemności, zapraszając kogoś do zbliżenia się. Jest to jednak zaproszenie z jasno określonymi zasadami, które od razu wskazują na dysproporcję sił. Pozwala zbliżyć się, ale nigdy na tyle, by potencjalna ofiara mogła zdobyć przewagę. Podkreślenie „not enough to get the upper hand” jest tu kluczowe – demonstruje potrzebę absolutnej kontroli i dominacji. Relacja, do której zaprasza narrator, nie jest partnerska; jest z góry skazana na to, że druga strona będzie zawsze w pozycji podporządkowanej, narzędzia do zaspokojenia jego pragnień. To zaproszenie jest zatem perwersyjną grą, w której zasady są ustalone tak, aby tylko jedna strona mogła wygrać, a druga z góry jest przeznaczona na przegraną.
Kulminacja mrocznej wizji narratora następuje w wersetach: „I'll have you drowning, with my hand upon your neck to put you down. with no intent to pick you up until your lungs fill up with water.” Obraz tonącej osoby, której szyja jest dociskana dłonią narratora, to drastyczna metafora absolutnej dominacji i zniszczenia. Jest to akt morderczy lub całkowitego stłamszenia, bez cienia litości. „No intent to pick you up until your lungs fill up with water” oznacza bezwzględną obojętność na cierpienie i ostateczny cel, jakim jest całkowite zatonięcie drugiej osoby, zarówno metaforycznie, jak i dosłownie. To zapowiedź powolnej, bolesnej destrukcji, gdzie narrator obserwuje, jak jego ofiara znika pod powierzchnią, nie zamierzając wyciągnąć pomocnej dłoni. Jest to szczyt sadyzmu – czerpanie przyjemności z kontroli nad życiem i śmiercią innej istoty, z jej bezsilności i ostatecznego unicestwienia. Te słowa są wstrząsającym świadectwem mrocznej, bezkompromisowej psychiki, która nie tylko akceptuje ból i śmierć, ale wręcz ich pragnie i aktywnie je zadaje.
Piosenka zamyka się powtórzeniem początkowej frazy: „Death is a game.” To koliste powtórzenie wzmacnia główny motyw utworu i podkreśla niezmienność tej brutalnej perspektywy. Życie, naznaczone uzależnieniem, masochizmem, sadyzmem i walką o dominację, jest tylko etapem w tej beznadziejnej grze, której celem jest śmierć, a w której narrator aktywnie uczestniczy jako ten, który dyktuje warunki i czerpie satysfakcję z doprowadzania innych do ostatecznego upadku. Brak jakichkolwiek wskazówek co do gatunku muzycznego, w jakim utwór jest osadzony, potęguje jego uniwersalny, a jednocześnie niepokojący charakter. Pozostawia słuchacza z poczuciem surowej, bezkompromisowej prawdy o ciemnej stronie ludzkiej natury, gdzie miłość i bliskość stają się jedynie narzędziami do realizacji własnych, destrukcyjnych fantazji o władzy i kontroli.