Fragment tekstu piosenki:
Still fucked up (Yeah)
Still fucked up (Uh-uh, yeah)
Don't know what to do
Still fucked up (Yeah)
Still fucked up (Yeah)
Still fucked up (Uh-uh, yeah)
Don't know what to do
Still fucked up (Yeah)
"What To Do?" z albumu JACKBOYS, wydanego 27 grudnia 2019 roku, to utwór, który doskonale oddaje chaotyczny, imprezowy styl życia oraz związane z nim wewnętrzne rozterki. Album JACKBOYS jest debiutancką kompilacją wydaną przez wytwórnię Travisa Scotta, Cactus Jack Records, i szybko zadebiutował na pierwszym miejscu listy US Billboard 200, stając się pierwszym albumem numer jeden w 2020 roku. Piosenka, z udziałem Dona Tolivera i dodatkowymi wokalami Shecka Wesa, stanowi esencję tego projektu, oscylując między euforią a poczuciem zagubienia.
Tekst rozpoczyna się od melancholijnego pytania Travisa Scotta: „Why did we fall that evening? Silhouettes for the evening” ("Dlaczego upadliśmy tamtego wieczoru? Sylwetki na wieczór"). Sugeruje to mgliste wspomnienia po nocy pełnej wrażeń, gdzie kontury zdarzeń są zamazane, a pamięć niekompletna. Ten wstęp od razu wprowadza słuchacza w stan dezorientacji i próby zrozumienia, co właściwie się wydarzyło. Refren, wielokrotnie powtarzany przez Travisa, "Still fucked up, Don't know what to do" ("Wciąż [jestem] urżnięty/skomplikowany, nie wiem, co robić"), doskonale oddaje to poczucie zagubienia, czy to z powodu upojenia alkoholowego, czy emocjonalnego chaosu. Jest to kluczowy motyw utworu, podkreślający stan ciągłej niepewności i niemożności podjęcia decyzji.
W pierwszej zwrotce Don Toliver maluje obraz przebudzenia po szalonej nocy. „I woke up on the seventeenth, Drunk as hell, you tellin' me I was in the club, full of jealousy, Damn near caught a felony” ("Obudziłem się siedemnastego, pijany jak diabli, mówisz mi, że byłem w klubie, pełen zazdrości, o mały włos nie popełniłem przestępstwa"). Data "siedemnastego" może odnosić się do konkretnego, choć nieokreślonego, wydarzenia lub po prostu symbolizować jeden z wielu takich poranków. Jego wersy opisują lekkomyślność i bliskość niebezpieczeństwa, a także wewnętrzny konflikt między "lepszą stroną" a mroczniejszymi impulsami. Mówi, że "potrzebujesz lepszych facetów" ("You need better guys"), co może być ostrzeżeniem dla potencjalnej partnerki lub refleksją nad własnymi wyborami. W krytyce utworu często podkreśla się, że to właśnie Don Toliver, z jego charakterystycznym śpiewem i użyciem Auto-Tune'a, wybija się na tle utworu, nadając mu emocjonalną głębię. Krytycy chwalili jego występ, zauważając, że jego głos brzmi "mniej jak oprogramowanie, a bardziej jak instrument uczuć".
Travis Scott w swojej zwrotce kontynuuje temat przebudzenia "siedemnastego", wspominając tatuaże i fantazje, które "go przerastają" ("fantasies is outstandin' me"). Odniesienia do "West", "Southside" i "jects" (slums, projekty) mogą wskazywać na geograficzne zakorzenienie w jego twórczości i środowisku, z którego pochodzi. Linie takie jak "Always thought T was a rex, Never thought T was a wreck" ("Zawsze myślałem, że T to rex, Nigdy nie myślałem, że T to wrak") mogą być grą słów wokół jego pseudonimu "Trav" lub jego ogólnego wizerunku, sugerując, że postrzegał siebie jako potężnego (jak T-Rex), ale zdaje sobie sprawę z ryzyka stania się "wrakiem" z powodu swojego stylu życia. Mimo deklaracji "nigdy cię nie puszczę, ty jesteś najlepsza" ("Never let you go, you the best"), dodaje "ale nigdy nie pozwól, żeby uderzyło ci to do głowy" ("But never let it go to your head"), co ujawnia jego potrzebę kontroli i świadomość niestabilności, nawet w relacjach.
Most, w którym Sheck Wes dołącza do Dona Tolivera, dodaje do utworu element agresji i lojalności wobec ekipy: "Fuck the club up, Still with my dawgs, Please don't make the wrong moves, 'cause my weapon cocked" ("Rozwalamy klub, Wciąż z moimi ziomkami, Proszę, nie rób złych ruchów, bo moja broń jest nabita"). Ta zmiana tonu podkreśla dwoistość życia, w którym euforia imprezy przeplata się z potencjalnym niebezpieczeństwem i koniecznością ochrony własnej pozycji.
Produkcja utworu, za którą odpowiadają Mike Dean, London Cyr, Jenius, Early Yellow i Sarah Schachner, została doceniona za nastrojowy i atmosferyczny charakter. Charakterystyczne są syntezatory, solo gitarowe i skrzypce w outro, które "wznoszą się do szaleństwa", tworząc "psychodeliczne, oniryczne" brzmienie, które jest znakiem rozpoznawczym Travisa Scotta. Te elementy produkcyjne wzmacniają poczucie chaosu i zamglenia, które są centralnymi motywami lirycznymi.
Podsumowując, "What To Do?" to introspektywna opowieść o konsekwencjach imprezowego życia, wewnętrznym konflikcie i trudności w odnalezieniu jasności w obliczu upojenia i zagubienia. Utwór doskonale balansuje między opowieścią o hedonistycznym stylu bycia a melancholijną refleksją nad jego wpływem na psychikę i relacje. To hymn dla tych, którzy, mimo wszystko, wciąż są "urżnięci" i "nie wiedzą, co robić".
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?