Interpretacja I Don't Know Why - Erasure

Piosenka „I Don't Know Why” duetu Erasure, choć tytułem może sugerować pewne zagubienie, jest w istocie głęboko poruszającą refleksją nad ulotnością życia, stratą i wiecznym charakterem miłości, która wykracza poza fizyczne granice. Zespół Erasure, składający się z Vince'a Clarke'a i Andy'ego Bella, od dekad tworzy synth-popowe utwory, które często, mimo energetycznego brzmienia, niosą ze sobą warstwę melancholii i osobistych przemyśleń. W przypadku tego utworu, pochodzącego z albumu Light at the End of the World z 2007 roku, warstwa liryczna wydaje się szczególnie intymna i uniwersalna zarazem.

Pierwsze wersy, „Time passes by / Goes so fast then you die / It's enough just to be with you”, natychmiast wprowadzają temat śmiertelności i przemijania, jednocześnie podkreślając nadrzędną wartość bycia razem z ukochaną osobą. To zdanie rezonuje z osobistymi doświadczeniami Andy'ego Bella, który otwarcie mówił o swoim życiu z HIV od 1998 roku oraz o stracie wieloletniego partnera i menadżera, Paula M. Hickeya, który zmarł na AIDS w 2012 roku. Perspektywa kruchości życia i świadomość straty ukochanej osoby nadaje tym słowom niezwykłej mocy i autentyczności.

Kolejne fragmenty, „You set your sights high / No regrets no goodbye / Just a face in your mind for the ones”, malują obraz osoby, która żyła pełnią życia, bez żalu, pozostawiając trwały ślad w pamięci tych, którzy zostali. Suplikacje takie jak „Cross my heart / Cross my fingers / Cross my mind / Cross my path / Cross my heart / Hold my breath” to wyraz nadziei, obietnicy, a może też desperackiej próby utrzymania bliskości czy ochrony przed bólem rozstania. To gesty, które często wykonujemy w chwilach niepewności, pragnąc, aby nasze życzenia się spełniły lub aby coś złego nas ominęło.

Sednem piosenki jest jednak przesłanie o ponadczasowym charakterze miłości i połączenia dusz. Wielokrotnie powtarzane wersy „Space and time / Our souls entwine / We are touching something / Spiritual and divine” stanowią afirmację więzi, która nie podlega prawom fizycznego świata. Sugerują, że prawdziwa bliskość nie kończy się wraz ze śmiercią, a dusze kochających się osób mogą nadal być ze sobą splecione na płaszczyźnie duchowej. To potężne pocieszenie dla tych, którzy doświadczyli straty, sugerujące, że miłość tworzy nierozerwalne połączenie.

Motyw samotności i pocieszenia pojawia się w refrenie: „The lonesome heart / When our souls part / But the saints in heaven / Hear the lonely cry”. Mimo bólu rozstania i osamotnienia, piosenka oferuje nadzieję na to, że płacz samotnego serca jest słyszany, być może przez istoty duchowe, świętych, co daje poczucie bycia wysłuchanym i niepozostawionym samemu sobie. To element religijny lub głęboko duchowy, który wzmacnia wiarę w życie po życiu i opiekę z zaświatów.

W drugiej części utworu Andy Bell śpiewa: „I close my eyes / And I see your sweet smile / Been a while since you came and talked”. Te wersy doskonale oddają uczucie tęsknoty i żywego wspominania ukochanej osoby, którą widzimy w myślach, mimo że fizycznie jej nie ma. Wrażenie, że „Places I've been / And people I've seen / Simply pale into view when compared” podkreśla niezastąpioną wartość utraconej relacji. Cały świat staje się blady i nieważny w porównaniu z pamięcią o ukochanej osobie.

Brak bezpośrednich wypowiedzi Andy'ego Bella czy Vince'a Clarke'a na temat konkretnej interpretacji "I Don't Know Why" sprawia, że piosenka pozostaje otwarta na osobiste odczytania. Jednakże, znając kontekst życia Andy'ego Bella, jego otwartość emocjonalną i fakt, że często pisze teksty z nurtu strumienia świadomości, można przypuszczać, że utwór jest bardzo osobistą opowieścią o radzeniu sobie ze stratą i niezachwianą wiarą w duchowe trwanie miłości. Tytuł piosenki może więc odnosić się nie tyle do niewiedzy o przyczynach życia czy śmierci, ile do niewytłumaczalnej, lecz odczuwalnej siły miłości, która trwa, mimo fizycznego rozdzielenia. To hołd dla miłości, która jest tak silna, że wymyka się racjonalnemu wyjaśnieniu, po prostu jest, transcendentalna i boska.