Piosenka "America Has A Problem" Beyoncé, pochodząca z jej siódmego albumu studyjnego Renaissance (2022), to utwór, który z pozoru politycznym tytułem, zaskoczył słuchaczy odważną i zmysłową interpretacją. Zamiast hymnu protestacyjnego, fani otrzymali euforyczny utwór o pewności siebie i miłości własnej, co wywołało zarówno entuzjazm, jak i pewne zdziwienie. Początkowo, przed wydaniem albumu, tytuł ten wywołał spekulacje na temat możliwych politycznych treści, zwłaszcza biorąc pod uwagę wcześniejsze zaangażowanie Beyoncé w kwestie społeczne. Ostatecznie jednak utwór skupia się na innej "problematyce" – nieodpartym uroku i potędze samej artystki, która staje się metaforą uzależniającej siły.

Utwór otwiera się samplowanym intro Kilo Ali: "America, America has a problem". To bezpośrednie nawiązanie do kultowego utworu Miami bass z lat 90. "America Has A Problem (Cocaine)" Kilo Ali i DJ Taz. W oryginalnej piosence Kilo Ali, kobieta jest metaforą kuszącego i uzależniającego działania kokainy. Beyoncé, przejmując ten motyw, sama staje się uosobieniem tej kobiety, przedstawiając się jako równie irresistible i potężna siła, która "uzależnia" swojego partnera. To sprytne odwrócenie narracji, gdzie artystka świadomie wciela się w rolę "problemu", a jednocześnie podkreśla swoją dominującą pozycję i kontrolę w relacji.

Tekst piosenki jest bogaty w metaforykę narkotykową, która służy do opisania intensywności i uzależniającego charakteru miłości, a także seksualnego pożądania. Zwroty takie jak "Heard you got that D for me, Pray your love is deep for me, I'ma make you go weak for me, Make you wait a whole week for me" czy "I know you need it, drug lord" jasno wskazują na to, że Beyoncé jest tutaj "dostawcą" czegoś, czego jej partner desperacko pragnie, czegoś, co sprawia, że jest od niej "na haju" (get high). Odniesienia do "Tony Montana with the racks" (Tony Montana ze stosami banknotów) dodatkowo wzmacniają obraz Beyoncé jako potężnej i niezależnej postaci, która kontroluje "dostawy" i odnosi sukcesy w tej "grze". Tony Montana to fikcyjna postać i główny antagonista filmu Człowiek z blizną z 1983 roku, uosabiający możliwość wzniesienia się z samego dna społeczeństwa na szczyt.

W refrenie Beyoncé podkreśla swoją niepowstrzymaną siłę i wpływ: "Know that booty gon' do what it want to, Can't hit it one time, multiple". Artystka chwali się również swoją marką modową, wspominając "Ivy P on my bag" (Ivy Park na mojej torbie) i "double G's on my dash", co odnosi się do luksusowych marek i symbolizuje jej status i bogactwo. Krytycy muzyczni pozytywnie odebrali utwór, a Kyle Denis z Billboardu pochwalił interpolację "Cocaine" za stworzenie "płótna dla jednych z najlepszych rapów w karierze Beyoncé". Melissa Ruggieri z USA Today uznała "America Has a Problem" za najbardziej intrygująco zatytułowaną piosenkę na Renaissance, chwaląc to, jak Beyoncé "rozrywa się w płynnym rapie przeplatanym niebiańskim refrenem".

Piosenka "America Has A Problem" jest doskonałym przykładem tego, jak Beyoncé potrafi wziąć istniejący motyw i nadać mu zupełnie nowe znaczenie, jednocześnie hołdując pionierom muzyki. Beyoncé wielokrotnie podkreślała, że Renaissance miało być bezpiecznym miejscem, wolnym od osądów, gdzie można było poczuć się wolnym od perfekcjonizmu i nadmiernego myślenia, miejscem do krzyku, uwolnienia i poczucia wolności. W tym kontekście, "America Has A Problem" staje się hymnem seksualnej wolności, pewności siebie i dominacji, gdzie Beyoncé nie tylko akceptuje, ale wręcz celebruje swoją potęgę jako kobieta i artystka, stając się tym samym "problemem", od którego nie sposób uciec. Utwór został wydany jako trzeci singiel z albumu, a 19 maja 2023 roku ukazała się jego samodzielna wersja z gościnnym udziałem Kendricka Lamara, co dodatkowo wzmocniło jego status. Beyoncé wykonywała ten utwór podczas trasy koncertowej Renaissance World Tour (2023), gdzie pojawiała się za biurkiem stacji informacyjnej z napisem "KNTY 4 NEWS".