Interpretacja To co dobre - Kasia Kowalska

Utwór Kasi Kowalskiej „To co dobre” to jeden z tych tekstów, które głęboko rezonują ze słuchaczem, stając się uniwersalnym hymnem o poszukiwaniu szczęścia i wewnętrznej siły. Wydany w 2004 roku jako singiel z albumu Samotna w wielkim mieście, piosenka szybko zyskała ogromną popularność, trzykrotnie zdobywając pierwsze miejsce na liście „30 ton” i wpisując się w kanon najbardziej rozpoznawalnych polskich przebojów pop-rockowych pierwszej dekady XXI wieku. Za muzykę do utworu odpowiadał Zdzisław Zioło, natomiast tekst, jak to często bywa w przypadku jej twórczości, napisała sama Kasia Kowalska, co nadaje mu głęboko osobisty charakter.

Pierwsza zwrotka maluje obraz osoby „zamkniętej w sobie”, która boi się „wyjść” i „chcieć”. To metafora lęku przed życiem, przed otwarciem się na nowe doświadczenia, przed podjęciem ryzyka, które jest nieodłącznym elementem rozwoju. Artystka, zwracając się do słuchacza słowami „Wiem, jak jest trudno strach przezwyciężyć”, buduje poczucie empatii i zrozumienia. Podkreśla jednocześnie, że mimo trudności, należy „Na przekór życiu nadawać mu sens!”. To wezwanie do aktywnego kształtowania własnego losu, do niepoddawania się bierności w obliczu przeciwności.

Refren, powtarzany kilkakrotnie, stanowi sedno przesłania utworu i jest jego najbardziej pamiętnym fragmentem: „Wszystkim nam brakuje szczęścia! Masz to, na co godzisz się! Każda droga jest łatwiejsza! Gdy widzisz to, co dobre jest!”. Te słowa są potężnym przypomnieniem o subiektywnym charakterze szczęścia i ogromnej roli perspektywy. Kowalska sugeruje, że szczęście nie jest jedynie zewnętrznym darem, lecz efektem naszej zgody na rzeczywistość i zdolności do dostrzegania pozytywnych aspektów, nawet w trudnych chwilach. To wezwanie do wewnętrznej zmiany, do akceptacji i świadomego wyboru postawy. To, na co się godzimy, staje się naszą rzeczywistością. Jeśli godzimy się tylko na to, co złe, to to będziemy widzieć. Jeśli natomiast nauczymy się szukać „tego, co dobre”, nawet w pozornie beznadziejnej sytuacji, nasza droga staje się lżejsza.

Druga zwrotka dodaje warstwę osobistego doświadczenia, być może samej artystki: „Mam dużo sił, lecz ufać nie będę, Choć dobry los dał, co chciałam mieć. Kiedyś dla Ciebie byłam diamentem, Zmienił mnie czas, zmieniły mnie łzy!”. Ten fragment świadczy o dojrzałości i realizmie. Mimo posiadanej siły i spełnionych marzeń, podmiot liryczny wyraża pewną dozę nieufności, wynikającą prawdopodobnie z wcześniejszych rozczarowań czy życiowych lekcji. Porównanie do „diamentu” – symbolu piękna, wartości i odporności – który został zmieniony przez „czas” i „łzy”, doskonale oddaje proces dojrzewania i transformacji przez ból. Łzy symbolizują trudne doświadczenia, które, choć bolesne, nie niszczą, lecz rzeźbią i umacniają, nadając nową, głębszą perspektywę. Ta przemiana jest nieodłączną częścią życia, a jej akceptacja jest kluczowa dla odnalezienia wewnętrznego spokoju.

Tytuł albumu, z którego pochodzi piosenka – Samotna w wielkim mieście – zdaje się również rezonować z tymi motywami, sugerując poczucie osamotnienia w gąszczu współczesnego świata i potrzebę odnalezienia własnego centrum, własnego „dobra”. Kasia Kowalska w wywiadach często mówiła o potrzebie odnalezienia stabilizacji i zwolnienia tempa życia. Choć nie dotyczyły one bezpośrednio tego utworu, jej wypowiedzi o tym, że trzeba „być uważnym i słuchać siebie” oraz o perfekcjonizmie, doskonale wpisują się w introspekcyjny ton piosenki. Piosenka „To co dobre” staje się więc niejako manifestem samopoznania i wewnętrznej siły, zaproszeniem do refleksji nad własnym podejściem do życia i rolą, jaką odgrywa w nim pozytywne myślenie.

Pod względem muzycznym utwór wyróżnia się charakterystycznym dla Kowalskiej połączeniem melodyjnego wokalu z emocjonalnym przekazem, co sprawiło, że jest tak chętnie słuchany i pamiętany. „To co dobre” to ballada pop-rockowa, która z łatwością trafia do serc słuchaczy, oferując pocieszenie i motywację. Jest to piosenka, która pomimo upływu lat, wciąż pozostaje aktualna, inspirując do odważnego spojrzenia na życie i dostrzegania jasnych stron, nawet w obliczu największych wyzwań. Jej ponadczasowe przesłanie o wartości pozytywnej perspektywy i mocy wewnętrznej akceptacji sprawia, że „To co dobre” jest jednym z najważniejszych utworów w dyskografii Kasi Kowalskiej i polskiej muzyce.