Piosenka „Patience” DJ Revolutiona, z Grand Agentem na wokalu, to głęboko zakorzeniona w klasycznym hip-hopie oda do wytrwałości, precyzji i autentyczności w obliczu przemijających trendów i pośpiechu branży muzycznej. Utwór pochodzi z albumu Grand Agenta z 2001 roku, zatytułowanego "By Design", choć często jest mylony z płytą DJ Revolutiona, "In 12's We Trust", wydaną w 2000 roku. Produkcją "Patience" zajął się M-Boogie, a DJ Revolution wzbogacił ją o charakterystyczne cięcia i skrecze.

Już od pierwszych słów, otwierających sample'em "The Well's Gone Dry" zespołu The Crusaders, a potem wprowadzeniem w stylu audycji radiowej, utwór buduje atmosferę ważnego przekazu. Grand Agent natychmiast uderza w sedno, szepcząc: "Stay on point and you'll get yours, The Good Lord unlocks many doors". To nie tylko przesłanie o wierze, ale o strategicznym myśleniu i świadomości, że prawdziwa nagroda przychodzi z czasem, nie z pośpiechu. Agent przeciwstawia swoją cierpliwość i długoterminowe budowanie ("I mean I be building where you renting your space see") tym, którzy dążą do szybkich, tymczasowych sukcesów. Jego wersy o pisaniu sześciu linijek przez trzy dni i doskonaleniu fraz na dwa, trzy sposoby, podkreślają obsesyjną dbałość o jakość i kunszt liryczny. To jawna deklaracja priorytetu treści nad prędkością.

W refrenie, powtarzane frazy „Taking the time”, „To make the right rhyme” oraz „I spend time with the rhyme” stają się mantrą utworu, podkreślającą fundamentalne znaczenie cierpliwości i poświęcenia w sztuce tworzenia rapu. To kwintesencja etosu Grand Agenta – wiara w to, że prawdziwa wartość rymu tkwi w jego starannym dopracowaniu, a nie w szybkiej produkcji.

Druga zwrotka rozwija narrację o zmaganiach z przemysłem muzycznym. Grand Agent wspomina swoje młodzieńcze marzenia o byciu w magazynach, ale szybko dodaje, że prawdziwym celem były "hard dick lyrics bangin' on the locked door", czyli bezkompromisowe i mocne teksty, które miały przebić się przez zamknięte drzwi branży. "Propositionin' Mr. 'Dustry" (upersonifikowany przemysł) to próba przekonania o sile i jakości swojego materiału. Jego deklaracja: „I got the hottest rhyme book around, I cook the sound medium rare" to manifestacja pewności siebie i przekonania o wyjątkowości swojego stylu – nie surowego, ani przesadnie gotowanego, lecz idealnie wyważonego.

Kluczowym elementem utworu jest sekcja wyjaśniająca frazę "Haste makes waste". Grand Agent zwalnia tempo, by dać słuchaczowi jasno do zrozumienia: "Walk don't run, take time to be safe, Fuck around and get egg all on your face, Pace yourself son, PACE". To prosta, lecz skuteczna lekcja o tym, że pracując ciężko, ale bezmyślnie, można nigdy nie osiągnąć sukcesu, podczas gdy mądra praca i doskonalenie flow prowadzą do lepszych rezultatów. Mówi wprost: "You can't hurry game though" – prawdziwego kunsztu nie da się przyspieszyć.

Ostatnia zwrotka przenosi refleksję na szerszy kontekst sceny hiphopowej. Grand Agent wyraża frustrację z powodu "cornballs" (nieudaczników), którzy w nieuczciwy sposób przejmują scenę. Wspomina czasy, kiedy rymy musiały być "fly" (świetne), aby w ogóle "latać", w przeciwieństwie do współczesności, gdzie "dis record is a dangerous thing" i fame często zdobywa się przez "dick ridin'" (podlizywanie się) zamiast autentycznego talentu. Podkreśla, że "wack dudes burn fast like sparklers" – szybko zyskują, ale równie szybko znikają, podczas gdy ci z "real aptitude" (prawdziwym talentem) trwają i są szanowani. To powrót do przesłania o cierpliwości jako autorce "rhyme victory raps" i cichym triumfie jakości nad ulotną sensacją.

Zakończenie utworu to mistrzowskie cięcia DJ Revolutiona, samplujące głosy legend hip-hopu: Common mówi "Takin' the time to kick the right rhyme", a Rakim dodaje: "Makin' each record that I do better than the last one, And if it's not perfect, Then I jet...back to the lab", a Guru z Gang Starr powtarza: "Never takin' shorts". Te sample nie tylko wzmacniają główny temat cierpliwości i perfekcjonizmu, ale także umieszczają przesłanie Agenta w linii dziedzictwa artystów, którzy zawsze stawiali jakość i autentyczność na pierwszym miejscu.

"Patience" to nie tylko piosenka, ale swego rodzaju manifest dla każdego, kto dąży do mistrzostwa w swojej dziedzinie. Jest to przypomnienie, że prawdziwa sztuka wymaga czasu, poświęcenia i nieustannej pracy nad sobą, a krótkotrwała sława często bywa iluzoryczna. DJ Revolution i Grand Agent stworzyli utwór, który pozostaje aktualny jako testament dla tych, którzy wierzą w wartość rzemiosła i siłę przemyślanego, starannie wykonanego słowa.