Interpretacja To on - znowu następny - Closterkeller

Fragment tekstu piosenki:

Oto, to nadchodzi On - znowu następny!
Dając zbyt wiele, za daleko sięgam,
Lecz coś każe mi podjąć rękawicę,
Wiedząc, że znów przegram!

O czym jest piosenka To on - znowu następny? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu Closterkeller

"To on - znowu następny" to otwierający utwór z albumu Violet zespołu Closterkeller, wydanego w 1993 roku. Płyta ta jest uznawana za przełomową w historii zespołu, oznaczającą częściowe odejście od zimnofalowej estetyki na rzecz mocniejszego, metalowego brzmienia, co przyczyniło się do jej dużego sukcesu komercyjnego i krytycznego. Violet znalazł się w dziesiątce najpopularniejszych płyt w Polsce w 1993 roku według magazynu „Tylko Rock”, a recenzenci oceniali go bardzo wysoko, na przykład 4.5/5 w „Teraz Rock” i 5/5 na rockmetal.pl. Utwór "To on - znowu następny" jest często opisywany jako najbardziej ostry i porywający na krążku, charakteryzujący się ciężkimi, zmetalizowanymi riffami i mocnym, pełnym jadu śpiewem Anji Orthodox.

Tekst piosenki, typowy dla poezji Anji Orthodox, jest mroczny, pełen metafor i emocjonalnej intensywności, co stało się jednym z największych atutów twórczości grupy. Utwór rozpoczyna się od nagłego i mocnego uderzenia samotności, które jest centralnym punktem wyjścia dla dalszej refleksji. Zwracając się do tajemniczego "Pięknego", podmiot liryczny pyta o znajomość "słonego smaku w ustach" i "czerwonego śladu na wierzchu ręki". Te obrazy natychmiast wprowadzają atmosferę cierpienia, bólu i być może przemocy – emocjonalnej lub fizycznej – pozostawiającej trwały ślad. Może to być symbol powtarzających się, bolesnych doświadczeń w relacjach, które ranią, ale wciąż pozostawiają pragnienie bliskości.

Refren "Ciesz się, graj! Dopóki nie zmyłam, z siebie nocy" ma w sobie zarówno melancholię, jak i gorzkie pragnienie zatrzymania ulotnej chwili. "Noc" może symbolizować czas namiętności, iluzji, ale i cierpienia, które podmiot liryczny chce przedłużyć, zanim nadejdzie "zmycie" – czyli świt, obnażający prawdę i rzeczywistość, być może naznaczoną kolejnym rozczarowaniem. To swoiste zaproszenie do tańca na krawędzi, do cieszenia się chwilą, zanim wszystko pryśnie.

Kolejny obraz, "Łuna, tam za wzgórzem. Widzisz Piękny? Oto, to nadchodzi On - znowu następny!", jest kwintesencją utworu. "Łuna" symbolizuje nadzieję, nowy początek, zbliżającą się szansę na miłość. Jednak natychmiastowe stwierdzenie "znowu następny!" przekształca tę nadzieję w fatalizm. Podkreśla cykliczność, poczucie uwięzienia w powtarzającym się schemacie, gdzie każdy nowy obiekt uczuć, choć początkowo jawi się jako "Piękny", ostatecznie staje się jedynie kolejnym w rzędzie tych, którzy przyniosą podobny ból. Jest to wyraz rezygnacji i świadomości własnego, być może masochistycznego, uwikłania w toksyczne wzorce.

W dalszej części tekstu podmiot liryczny przyznaje: "Dając zbyt wiele, za daleko sięgam, Prawda Piękny? Lecz coś każe mi podjąć rękawicę, Wiedząc, że znów przegram!". To wyznanie obnaża wewnętrzny konflikt: świadomość autodestrukcyjnego zaangażowania i pewność porażki, połączone z niemożnością powstrzymania się przed kolejnym próbą. To archetypiczna walka z losem, w której bohaterka, choć z góry wie, że przegra, jest zmuszona podjąć wyzwanie. Anja Orthodox w swoich tekstach często porusza tematykę skomplikowanych relacji międzyludzkich, miłości i przemijania, co znajduje odzwierciedlenie w tej piosence.

Zwrotka "Dłonie jak gołębie, Krzycząc odlatują. Niewyczerpana pamięć zdobi, Nowe miejsce - czuję!" jest szczególnie sugestywna. "Dłonie jak gołębie" mogą symbolizować niewinność, delikatność, ale także uwalnianie się, ucieczkę. Ich "krzyczące odlatywanie" dodaje dramatyzmu, sugerując, że to rozstanie jest bolesne i gwałtowne. "Niewyczerpana pamięć zdobi, Nowe miejsce - czuję!" wskazuje, że każde nowe doświadczenie, każda nowa relacja, jest już naznaczona i ukształtowana przez bagaż przeszłych wspomnień i ran. Podmiot liryczny nie wchodzi w "nowe miejsce" z czystą kartą, lecz z pamięcią, która staje się "ozdobą" – choć często bolesną.

Ostatnia strofa przed powrotem do refrenu przynosi chwilę ulotnej iluzji: "Lecz teraz ciemno i jeszcze nie jesteś numerem. Cieplutki jak mleko, Słodki, jak cukierek!". To moment, gdy "następny" jeszcze nie stał się kolejnym rozczarowaniem, nie został włączony do serii "numerów". Jest jeszcze świeży, niewinny, oferujący początkowe ukojenie i słodycz, niczym mleko czy cukierek. Jest to jednak chwila – "teraz ciemno" – sugerująca, że ta iluzoryczna słodycz jest krucha i chwilowa, zanim nadejdzie światło prawdy.

Angielska wersja tekstu, zatytułowana "Here Comes Another Night" lub "Here Comes Another One", z albumu DVD Act III, ma nieco zmienione, choć spójne z polskim oryginałem, przesłanie. Tłumaczenie oddaje gorzki smak, bezwzględny cios samotności i czerwony znak wypalający wierzch dłoni, co podkreśla uniwersalność bólu wyrażonego w piosence.

"To on - znowu następny" to głęboka, emocjonalna opowieść o cykliczności bólu w miłości, o nadziei, która zawsze przychodzi w parze z rezygnacją, i o wewnętrznej sile (lub słabości), która każe podjąć kolejną próbę, mimo pewności porażki. To utwór, który oddaje charakterystyczny dla Closterkeller styl – połączenie ciężkiego, gotyckiego brzmienia z intymną, poetycką warstwą tekstową, której uniwersalizm pozwala każdemu odnaleźć w niej cząstkę własnych doświadczeń.

17 września 2025
2

Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.

Czy ta interpretacja była pomocna?

Top